
OGLĄDASZ ARCHIWALNĄ
STRONĘ INTERNETOWĄ
PARKU KRAJOBRAZOWEGO WYSOCZYZNY ELBLĄSKIEJ
Zapraszamy na nową stronę internetową pod adresem:
Poznajemy rośliny - bluszcz pospolity
Bluszcz pospolity (Hedera helix) jest pnączem kwitnącym i owocującym inaczej niż większość znanych roślin - jego kwiaty pojawiają się jesienią, a owoce wiosną.
Wszyscy kojarzą bluszcz z pnączem o ciemnozielonych, zimotrwałych, błyszczących skórzastych liściach trzy- lub pięcioklapowych. Warto zauważyć, że takie liście mają pędy płonne, na których nie pojawiają się kwiaty. Natomiast liście na pędach kwiatowych mają zupełnie inny kształt - są jajowate, zaostrzone o całych brzegach, delikatniejsze.
Bluszcz wypuszcza pędy kwiatowe dopiero gdy jego pnącza osiągną pewną wysokość lub cała roślina osiągnie odpowiedni wiek; wówczas rozwijają się pędy kwiatowe i kwiaty - drobne, niepozorne, żółtawozielone lub białawe, zebrane w grona w kształcie baldachów. Pojawiają się właśnie jesienią, między wrześniem a listopadem. Wiosną następnego roku dojrzewają owoce bluszczu: niebieskoczarne, kuliste, trujące jagody. Na jagody bluszczu mogą skusić się dzieci, ale na szczęście owoce są tak twarde i gorzkie, że trudno zjeść ich więcej niż kilka, więc śmiertelne zatrucia zdarzają się niezwykle rzadko. Jednak gdyby ktoś je zjadł to i tak powinien udać się do lekarza. Bluszcz ma dwa rodzaje korzeni: te „normalne” w ziemi oraz korzenie przybyszowe, które umożliwiają pędom bluszczu przyczepianie się do ścian czy kory drzewa i wspinanie.
Bluszcz pospolity jest rośliną trującą (truciznę zawierają wszystkie jej części), ale także i leczniczą oraz stosowaną w kosmetyce. Bluszcz zawiera substancje, które działają przeciwzapalnie, przeciwobrzękowo, drażniąco, rozkurczowo, wykrztuśnie, napotnie i przeciwreumatycznie. Jest stosowany do sporządzania wykrztuśnych syropów przy, a także w leczeniu stanów zapalnych górnych dróg oddechowych i oskrzeli. Pomocniczo bywa stosowany przy leczeniu astmy. Może być również wykorzystywany przy leczeniu stanów zapalnych skóry (na przykład przy reumatoidalnym zapaleniu stawów), a także w kosmetyce, do produkcji preparatów antycellulitowych czy szamponów przeciwłupieżowych.
Bluszcz stosowany jest w lecznictwie już od bardzo dawna. Roślina ta pojawia się także w wierzeniach. W starożytnym Egipcie był przypisany Ozyrysowi. W mitologii greckiej Dionizos - bóg wina, dzikiej natury i płodności był przedstawiany z wieńcu bluszczowym, podobnie zresztą jak jego odpowiednik w mitologii rzymskiej - Bachus. Wierzono, że bluszcz może uchronić przed pijaństwem i jego skutkami. Bluszcz był uważany jako symbol nieśmiertelności, dlatego tak często sadzono go na cmentarzach. W Polsce i Europie uważano niegdyś, że bluszcz „nie lubi” wina, więc sprawdzano, czy wino nie zostało sfałszowane - po wrzuceniu pnącza bluszczu wino powinno „uciec” z naczynia, na dnie którego zostanie sama woda i bluszcz.
Tekst i zdjęcia: Hanna Kruk